Przeniesione na www.witchcraft.com.pl
Bardzo chcę skontaktować się ze swoim Opiekunem, ale ostatnio gdy to robiłam, zdarzył się mały wypadek... Używałam jednej z metod w której w wymyślonym przez siebie pokoju dzwoni się do Opiekuna. Próbowałam to zrobić. Robiłam wszystko jak należy, wyobraziłam sobie pokój (salon w którym czułam się bezpiecznie). Był tam kominek. Przypominał on domek jakie spotyka się w lasach. Gdy znalazłam telefon usiadłam na kanapie przed kominkiem i zadzwoniłam do Opiekuna. Nie odbierał i nagle poczułam się dziwnie, moje poczucie bezpieczeństwa jakby gdzieś odpłynęło. Odwróciłam się i zobaczyłam za sobą ciemną postać w kapturze. Wyglądała tak jak czasami przedstawia się śmierć. Nie było widać ani kończyn, ani twarzy. Spojrzałam w drugą stronę na kominek w ogień. "To mój świat i to pewnie tylko wytwór mojej wyobraźni". Uwierzyłam w to i uznałam że mogę go z stamtąd "usunąć". Gdy obróciłam się ona nadal tam był, ale dużo bliżej. Powtórzyłam tą samą czynność, ale bardziej się starając. Gdy znów tam spojrzałam zobaczył twarz tego czegoś. Była straszna, nie miała konkretnego wyglądu, nie pamiętam z niej nic nie licząc tego że była blada i przypominała maskę. Byłam tak przerażona że szybko otworzyłam oczy, jednocześnie zrywając się do pozycji siedzącej. Nie mam pojęcia co to było i czemu nie mogłam się "tego" pozbyć. Chcę skontaktować się z Opiekunem, ale boję się że tamto się powtórzy., Co mam zrobić, i co to w ogóle było???
Offline
O szlak! -_- Znam tego wrednego typka! Jeśli mówimy o tym samym, to jest to demon.
Ja osobiście nazywam go z wilkiem1610, Czarną Postacią - to tchórzliwy mięczak -_- zawsze mi spierdala jak chce go zaatakować -_- Prześladuje mnie od dziecka -_-
Przychodzi raz na parę lat, tylko się pokazuje ze jest i tyle, aczkolwiek ostatnio mnie nieudolnie atakuje, taki mięczak i tchórz że mnie sparaliżował i myślał że nie będę się mieć jak bronić -_- A zawsze widzi że się myli to zwyczajnie bierze nogi za pas -_-
Pokaż mu że się go nie boisz, jesteś ponad nim, on nie gra fair - możesz się obronić silną wolą. On rzadko pokazuje się na jawie, ta tchórzliwa małpa raczej atakuje w snach, najpierw osłabia psychicznie, może przyjąć czyjąś postać - mi tak zrobił.
Ta małpa jest naprawdę tchórzliwa -_- A na najgorsze że drania nie da się zidentyfikować, nie trać głowy bo Ty jesteś ponad nim a on jest faktycznie tchórzem, chyba że tylko mnie się ta małpa boi -_-
Offline
Wielkie dzięki! Postaram się znów spróbować i tym razem nie tchórzyć.
Offline
Boi się spirali prawoskrętnej, i Twoja odwaga wzbudza w nim niepewność jak stanie przed Tobą pod jakąś inną postacią i powie np. ''nigdy Cię nie kochałem'' to jej powiedz ''a co mnie to obchodzi?'' to go rozpierdoli ^^
Offline
Gość
Ja kilka razy widziałem takie postacie na żywo, lecz mnie nie atakowały... nic nie robiły, gapiły się tylko. Nie czułem strachu.
Owszem, on najpierw tak robi, zgadzam się z Erarichim. Wracał co parę lat i nic nie robił, tylko stał, ostatnio zaczął mnie atakować i naprawdę pożal się boże, jaki cienias xD Erarichi on nie atakuje facetów, ich obserwuje, tylko płeć piękną atakuje po paru latach obserwacji.
Offline
Ja chętnie
Offline
Olimpia napisał:
''nigdy Cię nie kochałem''
Co ma to znaczyć? Wkurzył mnie gostek, a coś tam mi w tym sensie powiedział
Offline
To miało uderzyć w twoje uczucia na zasadzie że zwątpisz że cię nikt nie kocha itp gdzie łatwiej jest jak już ma się tą pewność pod burzoną.
A co do nakopania temu cieniasowi do dupy, puki się nie dowiemy jak się zwie to nic mu nie zrobimy gdzie przyznam szczerze ten gostek jakby nie miał nazwy nawet inne demony nie wiedziały jak się zwie, skubany.
Offline
P.S Wasza "nakopanie mu" nic nie pomorze . Wy wytworzycie ciemną energią a on takową energią włada. Więc jeszcze bardziej się w kurzy i będziecie mieć zgraje tzw : magów na karku- demoniczne dusze. Z nimi walczy się światłem i to z pomocą Wyższej Jaźni i Opiekunów.
A wracając do kontaktów z Opiekunem, to żeby taka matoda którą próbowałas kontaktu zadziałała w 100% musiała byś mieć otwarte jasnosłyszenie, bądź telepatie, w przeciwnym wypadku nie usłyszysz ani słowa . Next. ciemne istoty tylko czekają na próby kontaktu niedoświadczonych istot z światem niefizycznym. Wtedy od razu się zbierają i atakują, ogłupiają,manipulują, wysyłają złość itd.
Offline
O to się nie martwcie
Pewno słyszeliście o kamieniach magazynujących/magnetyzujących...
Chcę właśnie coś takiego zrobić, lecz z mega pozytywnej energii.
Do tego potrzebuje właśnie was, byście przelewali do ów kamienia pozytywną energię :3
Następnie trochę je wzmocnię to i walnie się w to coś.
Offline
A tak właściwie to nie masz żadnych ciemnych bytów na karku, nie licząc jednego słabeusza, który śle Ci kilka jednostek ciemnych energii. Jest to nie wiele i w dzisiejszym społeczeństwie jest to norma. Więc wnioskuje że ta czarna postać chciała cię tylko nastraszyć, bądź uprzedzić że jeśli będziesz próbowała iść w stronę światła to będziesz nękana przez takie byty.
Offline
Konidziu ma rację, on jak i inne demony próbują w ten sposób osłabić ofiarę, jak zaatakuje serce i sprawi ból, poczucie straty, strach to on zyskuje przewagę, wiesz ile razy on mi tak nakopał? xD Znalazł na mnie haczyk - wilka1610, (ale po obudzeniu mineło), więc walnął mi w kota, to był dla mnie cios i do tej pory nie mogę się pogodzić z jego śmiercią. Rocker ma całkowitą rację z tym że Czarna Postać chciała nastraszyć że tak powiem... Ona się nie do każdego przyczepia, większości się tylko pokazuje i to wszystko, na ogól raz w życiu - ja nie wiadomo czemu mam go na karku prawie non stop. Rocker, ja nie umiem z nim walczyć miłością bo go nie nawidzę za to co zrobił Czarnemu, ja go kurwa chce zniszczyć, zemścić się. Co to wibracji masz rację, jeśli ktoś ma dobrą wibrację, przyciąga dobre byty, jak złą wibracje to przyciąga złe byty. Mizuki co do Twojego pomysłu, ja odpadam, mam strasznie złą energię ciągle jestem wkurzona i tylko myślę o zemście o nim i za Zgedza... Owszem, oczyszczałam się ale... Ta złość ciągle powraca, na dłuższą metę nie wypali a jeśli chodzi o Czarną Postać jak tylko o nim słyszę to mnie krew zalewa xD A do tego kim on jest i jak się nazywa... Hmm... Nie jestem pewna ale taka postać była podajże w mitologii nazywa się coś na literę D, no i też słyszałam o takiej postaci że siedzi w astralu i pokazuje ludziom to na co nie są jeszcze gotowi np. Twoją śmierć, czy śmierć kogoś bliskiego. O żeś Ty w morde Właśnie za mną stoi Często jak o nim gadam to on za mną stoi xD Cóż, słyszy myśli, myśl jest energią, myślę to przychodzi xD Tylko na ogól stoi i obserwuje... Konidziu, a może Czarna Postać te demony znają Czarną Postać tylko się boją powiedzieć? Albo może faktycznie nie ma imienia? Jest w ogóle taka opcja? Rocker, a dlaczego Czarna Postać pojawiła się kiedy Veinlii próbowała się skontaktować z opiekunem? Opiekun nie powinien jej pomóc? Chyba że Czarna Postać jest jej opiekunem, o ile jest możliwe że opiekunem może być demon?
Offline
Z tego co przeczytałem to wnioskuje że ta postać nic złego nie zrobiła, tylko stała.. Możliwe że to był Opiekun- mógł coś Ci przekazać ukazując się jako czarna postać. Ty Veinlii masz dość niskie wibracje, jesteś na poziomie 15 fokusa. Więc jesteś tak właściwie przyczepiona do niskowibracyjnych poziomów astralu, więc jesteś po części zmanipulowana przez te światy/byty. Chęć kontaktu z Opiekunem pokazuje że jednak troszke ciągnie Cię do światła- pewnie dlatego że do Ziemi docierają coraz jaśniejsze energie. Więc możliwa jest opcja że ciemna postać pokazała Ci że narazie cie obserwuje, a jak będziesz chciała obudzić swoją duszę z letargu nastąpi atak ciemnych istot(niestety one często nie dają wejść ludzią w światło). No ale takie byty nie są wcale takie straszne, wystarczy poznać "samoobronę" energetyczną. Nigdy nie należy atakować tych istot, jeśli one nie ingerują w nas tylko obeserwują itd.
Troszke to napisałem pesymistycznie, ale tak naprawde to nic poważnego . Takie ziemskie demoniczne dusze nie są aż tak niebezpieczne.
Zresztą dzisiaj dokładnie sprawdzę kto to był.
Pozdrawiam Rocker
P.S Jak coś to gg.
Jeśli ktoś uzna, że jakiś mój post komuś w czymś pomógł, to prosze o przyznanie mi Punktów.
W końcu taka opcja istnieje więc powinno się jej używać, nieprawdaż?
Offline