Przeniesione na www.witchcraft.com.pl
Taka kula daje nam nowe możliwości, jeśli jest nam zimno to dodajmy do kuli trochę ognia a zaraz zrobi się cieplej. Jak nam za gorąco to użyjmy powietrza, czujesz że skóra staje się sucha? Użyj wody. Skaleczyłeś/łaś się? Nie ma problemu, użyj każdego żywiołu chodź dobrym do tego jest ziemia :3
Po opanowaniu Psi-Ball'a do perfekcji nie wydaje się to trudne i w rzeczywistości też i nie jest.
Na początek warto pomedytować i poczuć energię danego żywiołu by poznać jego "smak".
Gdy to się osiągnie nie ważne od miejsca pobytu i czy dany żywioł jest w pobliżu, jesteśmy wstanie przywołać ( oraz wiedzieć na pewno że to ta energia a nie jakaś przypadkowa) jego energię by użyć go we własnym celu.
Jak połączyć psi-ball z żywiołem?
Myślę że skoro opanowaliście poprzednie ćwiczenie wiecie jak to zrobić, lecz i tak zamieszczę dwie metody, jedna łatwiejsza, druga trudniejsza. Nie myślcie proszę że ta łatwiejsza wam wystarczy :3
1. Łatwiejsza technika łączenia żywiołu.
1) Zrób Psi-ball'a.
2) Wizualizuj że energia danego żywiołu jak wiruje wokół kulki i wnika weń.
2. Trochę trudniejsza technika łączenia żywiołu.
1) Zrób Psi-Ball'a.
2) Wyciągnij rękę w stronę danego żywiołu i zacznij pobierać energię w tej wolnej dłoni zbierając to w kulkę (nie zapomnij utrzymywać swojego Psi-Ball'a utrzymywać dalej).
3) Połącz dwie kule by stanowiły jedność.
Teraz zapraszam do konkretnego z żywiołów który się chcecie uczyć.
Gdy próbowaliście drugiej metody, zapraszam do działu "Energia" temat "Si-dosu".
Pozdrowienia
Mizuki
Offline
Dobrze ujęte, aczkolwiek ja pod pojęciem psi balla widzę zupełnie coś innego. Podobne niektóre techniki tworzenia psi balla są identyczne jak w tai-chi zbieranie energii chi między dłońmi, efekt jest taki sam.
Następnie, czy trzeba ładować psi balla energią ognia aby się ogrzać?
W każdym człowieku są zawarte wszystkie cztery żywioły i jeżeli poprzez odpowiednie treningi i medytacje dojdziemy do porozumienia i harmonii z nimi w naszym ciele to będziemy w stanie siedzieć w zarzniętym jeziorze przez pięć, sześć dni i nic nam się nie stanie bo ogień który mamy w sobie będzie ogrzewal nasze ciało od wewnątrz a jest to nie wyczerpana energia.
Offline
Wspaniale opisane, tylko ja nie muszę wizualizować, wystarczy że się skupię. Co to tego że ogień będzie ogrzewał nasze ciało, zgodzę się. Czasami mam taki napad gorąca którego nie kontroluje i wtedy nawet jak mnie włożyć do lodowatej wody to ona zaraz będzie nagrzana od mojego gorąca i niczym nie można tego ''udasić''. To nie przyjemne, zajebosta fala gorąca nie do ugaszenia.
Offline
Wilk, zgodzę się z Tobą. Dlatego napisałem by poznali "smak" energii wszystkich żywiołów. By w razie czego mogli nawet z siebie to ściągać :3
13-sta ja też nie muszę wizualizować, a kulę to mogę ci walnąć niezależnie gdzie jesteś i będzie ona stabilna
Każdy ma swój czas nauki, nie którym potrzeba chwila a innym 3 miechy.
<zUo-mode> Proszę nie patrz tylko na swoje osiągnięcia, spójrz czasem z innej strony </zUo-mode>
Offline
Widzę Przecież Cię pochwaliłam i dałam 1 punkt, po prostu dodaje też swoje własne doświadczenie. Psi ball wychodzi za każdym razem, ale z żywiołem jest ciężej, choć wątpie żeby to trwało długo, nie jest to takie trudne Przykro mi że czujesz się niedoceniony bo tak nie jest, na chwilę obecną Ty jesteś skarbem forum.
Offline