Dlaczego żyć skoro można umierać?
Dlaczego umierać skoro można żyć?
Ze złym lepiej nie zadzierać.
W białej szklance sączy się nić.

Gdzie jest krąg otaczający ludzkość?
Który zniknął wraz ze snem.
Chodź to tylko nasza barwność.
Źle jest nam, oj źle.

Gdzie jest druga strona lustra?
Nasza nie mość goni nas.
Lecz ona, taka bystra,
Swoim głosem mąci was.

Gdzie była Matka Natura,
Kiedy las upadał z kart?
W internecie jest cenzura,
Gorzkie życie grzechu wart.

To mój pierwszy wiersz, napisany dziś wieczorem.
Proszę o wyrozumiałość