Ev skoro stwierdzasz że i ja bym się nadał to spoko mogę pomóc ale ja na prawdę nie widzę takich rzeczy których by moderatorzy nie mogli zrobić.

Eh ja pierniczę pokombinować trochę w ustawieniach i odejdzie nieco pracy adminom a dojdzie pracy i tak niemającym właściwie co robić modom.

A kto powiedział że dawać m dostęp do administracji po kij aktywować konta ręcznie jak mogą z automatu to tak jako jeden przykład.

Dobra, jestem. A skoro już jestem, to odpiszę.

Po pierwsze - gratuluję dwóm panom siania chaosu na forum, widać bardzo chcecie, żeby użytkownicy Witchcrafta znienawidzili administrację. Seriously, Ev? Mścisz się na mnie, bo z Tobą zerwałam? -.-
Gratuluję też WEndi rozsyłania naszej rozmowy randomowym ludziom, widać, jak Ci (nie) zależy na forum.

Ale to nieważne.

Chcecie, żebym się przyznała? Spoko, nie mam z tym problemu.

Tak, czytałam PW na Witchcrafcie. Zrobiłam to, bo Oświecony mnie o to poprosił:

Oświecony
dobra
jako, że nie za fajnie się stało
to i niefajnych metod trzeba użyć
13:03
Ja
hm?
13:03
Oświecony
wejdź na witchcraft.one.pl
zaloguj się
i czytaj wiadomości na pw..

Co prawda to Oświecony zainstalował logi PW w Panelu Administracyjnym, ale jego już nie wincie, biorę odpowiedzialność na siebie. Myślałam też, że Olimpia wiedziała o całej akcji - dopiero później dowiedziałam się, że jednak nie. Ale mniejsza o to.

No więc, jak było? Ano, weszłam w te logi, i zaczęłam przeglądać PW z ostatnich dni. Po około dwóch stronach (z niemal trzystu) zaczęło mi się to nudzić, bo większość tych PW to były jakieś pierdoły których nawet nie pamiętam. Wielu nie czytałam nawet dokładnie - zamykałam, jeśli nie widziałam niczego podejrzanego lub związanego z hakerami - lub całkiem ominęłam, jeśli miały niewinne tytuły. I tak oto przejrzałam może z 6 stron, nawet nie pamiętam.

O co więc ta cała afera? Jak niektórzy z Was wiedzą, przyjaźniłam się z WEndi, i to dość blisko, więc ufałam jej. Kiedy jednak natrafiłam na jej rozmowę z Evanderem, w której to moja przyjaciółka i kochany eks jeździli po mnie, zachowałam się jak ludzka istota i się wkurwiłam. To nieprzyjemne uczucie, kiedy osoba której ufasz, nazywa cię za twoimi plecami manipulatorem z problemami psychicznymi, psychopatą, etc. A że moje wkurwienie często objawia się w sposób dość spokojny (nie mam w zwyczaju wrzeszczeć na ludzi), pomaszerowałam do WEndi żeby ją o to wypytać. I o ile przez większość tych PW, jeszcze mi te obrazy wisiały (bo większość była od Evandera), to kiedy WEndi zaczęła mnie obrażać, nieźle się wkurwiłam i, w wielkim skrócie, kazałam jej spierdalać. Ludzki odruch, czułam się zdradzona. Owszem, miałam kiedyś dość poważne problemy z psychiką, i WE o tym wiedziała - nigdy nie sądziłam, że mówi o tym innym ludziom kiedy nie patrzę, a to dla mnie dość wrażliwy temat. A że byłam wtedy wkurwiona i na nią i na Evandera, powiedziałam jej sarkastycznie (to było bardziej wyzwanie niż rozkaz), żeby poleciała z tym do Evandera jak tak go kocha. No i poleciała, choć miałam skrytą nadzieję, że tego nie zrobi.

Tyle. Potem, drogą WEndi-Evander, dowiedzieli się o tym czytaniu PW inni ludzie, zaczęły powstawać jakieś dziwne teorie spiskowe, no i ogółem chujnia, bo teraz ludzie nie będą ufać administracji.

Dlatego, oficjalnie - przepraszam. Przepraszam, moja wina, nie powinnam była mówić WEndi, poniosły mnie emocje. Każdemu się zdarza. Przepraszam w imieniu całej administracji, mimo, że nie pamiętam żadnych PW oprócz tamtej dyskusji o mnie.

A co do tej dziwnej teorii, że to ja i Firanos shakowaliśmy forum - lol, coś Wam się pomieszało. Spytajcie naszych technicznych, jaki to ze mnie zajebisty haker (sarkazm). Niestety, nie mam hakerskiego skilla ani motywu zbrodni. Poświęciłam sporo czasu temu forum, napisałam nowy regulamin, pilnowałam porządku - i co, nagle miałabym je ot tak rozwalić? oO Ale... Myślcie sobie co chcecie. Jestem tak zmęczona tą sytuacją, że w sumie mi to wisi. Tak czy inaczej, sprawa z PW wyjaśniona, błagam, nie róbcie z tego większego zamieszania.

Kasumiaczku spokojnie nikt się na ciebie chyba nie gniewa.

Ev nie czepiaj się mojego stylu życia gdzie całe życie siedzę w roślinkach a teraz na poważnie jak tylko ktoś mi pokaże że tak to ujmę co i jak to dam rade bez problemowo po prostu jestem człowiekiem który wychowywał się bez komputera.

WEndi = Zoey, cytowałeś ją kilka postów wstecz. A sądząc po Twoim stylu pisania, zapewne dobrze wiesz kim ona jest.

Co mam Ci powiedzieć? Przyznaję, że nie znam dokładnie Polskiego prawa, tym bardziej, że nie mieszkam w Polsce. Czytanie PW nie było moim pomysłem i nie miało wyjść na jaw - jedyne co mogę zrobić, to przeprosić za swoją impulsywność. Powiedziałam o tym osobie której ufałam, a ta osoba zdradziła moje zaufanie... No i mamy tę aferę, którą Ty, drogi anonimie, podgrzewasz.

Jeśli zajdzie potrzeba, to dla dobra forum odejdę z administracji, choć ta decyzja nie należy do mnie. Tak czy inaczej, biorę odpowiedzialność za te nieszczęsne PW, to czy mi użytkownicy wybaczą czy nie, zależy od nich.

Ostatnio edytowany przez Kas (2013-09-11 19:42:46)