Przeniesione na www.witchcraft.com.pl
Lubię narzekać taki już jestem , lubię pytać i sam jednocześnie jestem questem . Chaos to mój towarzysz nocy i dnia , codziennie na nowo rozpoczyna się idiotów gra . W analogii do szachów gońcem , sfrustrowanie cały czas niewiadomym końcem . Czas lotem błyskawicy mi ucieka , choć miałem nadzieję , tylko wolno się będę starzeć a na śmierć z pośpiechem na mnie poczeka gdy na granicy będę żeby życia i śmierci celnicy nie wstrzymywali mnie długo i żeby szybko się okazało czyim byłem sługą . Gardzę głupotą nie ludźmi chyba , że sami tego chcą . Jakim będę zapamiętany mnie nie obchodzi bo chcę aby poza tą jedyną pamięć o mnie zaginęła .
Ostatnio edytowany przez Unmenihil (2012-08-31 20:11:20)
Offline
Unmenihil ladny wiersz, faktycznie zycie bywa czasem chaotyczne i ciezko to wszystko ogarnac, masz racje. Zyjemy w zwariowanych czasach, prawie kazdy gdzies pedzi goniony obowiazkami, praca...ambicjami. Wazne, zeby odnalezc samego siebie i swoje miejsce w tym wszystkim. Pozdrawiam
Offline