Nazywają mnie Neme. Jestem sobie o taką dziewczynką. Lubię muzykę, pisać wiersze, opowiadania i rozmawiać z ludźmi. A raczej pisać. W rzeczywistości boję się ludzi i tłumów. Powiedzmy, że wolę zaszywać się w domu.
Z magią miałam już nieco wspólnego, ale na prawdę mało. Nie kojarzę jeszcze wielu rzeczy, powiedziałabym, że praktycznie nic. Ale staram się uczyć, w miarę moich możliwości. Głównie interesują mnie żywioły.

No cóż, przedstawiłam się.
Miłego życia :)

Siemka :)

Witaj :) To, że boisz się ludzi się niebawem zmieni :) Pracuj z żywiołem ognia.

Witaj. :)

Slava :)

Dziękuję za rady i przywitanie. :)

Witaj wśród nas, zapraszam na hedinsey.

Hmmm... antropofobia, też kiedyś ją miałem, ale jakoś to zwalczyłem.:P

Ja też jestem domatorem i irytuje mnie stado ludzi drących ryje jak np. w szkole. Po prostu jesteśmy nieco inni. :)

Witam

Hej:)

edytowane - Oli.

No ładne imę wybrała sobie twoja opiekunka duchowa

ika887, zapewne nie wiesz ale to bardzo niebezpieczne podawać imię swojego Opiekuna/Opiekunki. Znając czyjeś imię władasz nad tym, ja teraz na lajcie bym mogła przejąć Twoją Opiekunkę i zrobić z nią co chce/kazać jej co chce i będzie musiała mu zrobić.
Tak więc, dla bezpieczeństwa edytowałam Twój post i skasowałam imię Opiekunki - jeśli jednak tego co powiedziałam nie wziełaś sobie do serca to powiedz a przywrócę imię które ocenzurowałam.

Nie wiedzialam, ze znajac imie czyjegos Opiekuna Duchowego mozna rzadzic nim? Jakby nie bylo dzieki, no i jak mozesz napisz cos wiecej na ten temat.. Jestem w lekkim szoku..
Zdawalo mi sie, ze to Istoty obdarzone wieksza moca niz nasza-ludzka, no i, ze wbrew ich woli nie mozna nic zdzialac.
Dzieki

Jakby nie było Opiekunowie to istoty niematerialne - wszystko co jest z energii czyli nie ma ciała fizycznego można związać, zakląć, zmanipulować.

Wiesz czemu Lilith została wypędzona z raju? I dlaczego Bóg NIKOMU nie podał swojego prawdziwego imienia? No... za wyjątkiem Lilith która pierwsza i ostatnia poznała prawdziwe imię Boga... Bóg musiał robić wszystko co Lilith mu kazała, znała jego imię - władała nim, ale jakoś się to wszystko potoczyło, straciła nad nim kontrolę i została wywalona.

Tak masz do dzisiaj np. z aniołami czy demonami. Przykład? Archanioł Uriel, został wezwany i zmuszony do tego żeby komuś zadał krzywdę, albo taki Abraxas który został zdemonizowany przed kościół chrześcijański. Abraxas jest aniołem, nauczycielem magii ale ludzie bardzo często wykorzystywali go do robienia zła i dlatego został zdemonizowany.

Do dzisiaj, każdy demonolog wie jak zmusić demona do czegoś nie składając mu ofiary.
I tak można z każdą istotą.
Ludzie, zwierzęta, rośliny mają swoje prawdziwe imiona a konkretnie Imię Duszy, nawet jeśli żyjesz a ktoś pozna imię Twojej duszy to może z Tobą zrobić co chcesz a Twoja świadomość nie będzie mogła odmówić.
Mówią też, że niby nie można odebrać duszy siłą, a ja akurat przeżyłam taką walkę o duszę, ale nie wiem jak to się stało, wiem tylko kto to był.

Ciekawe przyklady podalas.
Nie wiedzialam o czyms takim i dziekuje za uswiadomienie.
Napewno juz nie popelnie takiego bledu i zachowam takie rzeczy dla siebie..

Kiedys moze jeszcze wrocimy do tego, tym czasem musze to sobie przemyslec.