Hej. Zacząłem ostatnio zgłębiać forum, ponieważ chcę zdobyć na razie jak najwięcej wiedzy teoretycznej. Czytałem między innymi o czakrach i w którymś wątku padła nazwa Kundulani. Poszperałem i dowiedziałem się, że jest to energia, która dostaje się do naszego ciała przez czakrę korony i jej poprawne funkcjonowanie wymaga otwarcia wszystkich czakr oraz niesie za sobą ogromny ból. Czyli chcąc otwierać czakry trzeba liczyć się z tym niby wielkim bólem opisywanym na wielu forach, czy to tylko zdarza się przy niepoprawnym otwarciu czakr?

Ta energia zaczyna lecieć od czakry podstawy do korony :) czytałem, że można zmniejszyć tępo jej wznoszenia zmniejszając ból, ale jeszcze tego nie miałem więc ci nie powiem :)

Kundalini* Nie bezpieczna. Tyle energii ze ciało może jej nie wytrzymać. Rozwala Ci wszystkie blokady.

Wpływa na ciał i stan psychiczny osoby która odczuwa jej "wylew".

Energia kundalini aktuwuje się wtedy kiedy człowiek jest już wystarczająco oczyszczony i jest gotowy do oświecenia. Wtedy ognistą wąż uśpiony w kości ogonowej budzi się i podąża kanałem shushumna aż do czakry korony- zjednanie z Bogiem/Wszechświatem.
Szczerze to nikt tutaj z forumowiczy nie jest na tyle czysty żeby ta energia mogła się bezpiecznie aktywować :). Więc lepiej zajmijcie się czyszczeniem i harmonizowaniem czakr. :)

Hmmm czyszczenie o harmonia przyjdą same w odpowiednim czasie gdy będziemy na to gotowi. :)

Jeśli nie będziesz nic robiła to harmonia i czystość czakr do Ciebie nie przyjdzie :)