Olimpia - 2012-01-20 16:43:04

Rytuał Przebudzenia jest po prostu wolnością, wolnością od schematów, norm, sugestii narzucanym nam od dziecka...
Ogólnie rzecz biorąc zdania są podzielone, że to nie magia lecz psychologia - ja uważam że po trochu ma coś z dwóch dziedzin.
Po prostu trzeba odrzucić wszystko, czego nas nauczono, uświadomić sobie że IDZIEMY JAK OWCE NA RZEŹ, każą nam wierzyć w coś bez zbędnych pytań, bo tak jest i koniec kropka! Bo tak trzeba i bla, bla, bla.
Cóż, najlepiej się przełamać, odrodzić się od nowa. Spojrzeć na wszystko oczyma czystego od wszystkiego dziecka który dopiero się uczy. Czyli np. ludzie mówią że pójdziemy do piekła za magię :O I wierzymy bo wszyscy tak mówią :O Otóż, to jest świadomość zbiorowa... Ale pomyślmy przez chwilę sami, bez nikogo - swoim własnym mózgiem czyli np. chwila, moment! Bóg jest miłością, nie katem! Dlaczego więc mam się zmieniać, jeśli nie robię nic złego? Nikogo nie krzywdzę? Jeśli swoją magię nie szkodzę nikomu a ona pochodzi od tzn. Szatana to Szatan musi być dobry, ale jeśli Bóg stworzył wszystko a magia czerpię energię właśnie od natury, bo nawet chaos jest naturalny... Dlaczego znowu też mówią że mamy się wstydzić swojego ciała? Hm... Przecież to ludzkie, naturalne, i jakby nie było każdy wie jak druga wygląda xD A czemu ja mam się wstydzić łez? Łzy oczyszczają duszę i wcale nie są oznaką słabości lecz tego że w naszym ciele się nagromadziło tyle emocji że ciało nie wyrabia i musi je zwyczajnie wywalić! Ale i mi już osób mówiło że myśli jak myśli bo ''tak ich wychowano'', dacie wiarę że koleżanka po urodzeniu dziecka, ochrzciła dziecko tylko dlatego bo... ''eee... no, bo... no, poprostu, tak mnie wychowano!''

Niby to z rytuałem nie ma nic wspólnego, ale kto powiedział rytuał musi być ze świecami itp.? Na pierwszy rzut oka to z magią nie ma nic wspólnego ale jak to przejdziemy i staniemy się wolni, nowi to zauważymy prawdę i będziemy dostrzegać więcej, o wiele więcej np. zapach pór roku, możliwe że też niektóre zdolności parapsychicznie się obudzą, tak same z siebie. Większość z was Magów już się przebudziła w połowie, wielu ludzi mi piszę że magia zmieniła im światopogląd, ich samych itp. No właśnie. To jest przebudzenie częściowe i dlatego tak macie, więc budźmy się bo naprawdę warto - gwarantuje :D

Każdy jest inny i każdy ma prawo myśleć swoimi schematami, a jak ktoś się na was dziwnie popatrzy jak na wariatów? Śmiejcie się z tego xD Bo jest czego, naprawdę! :D Oni są więźniami samych siebie, społeczeństwa, nie wiedzą co tak naprawdę się w życiu liczy, są po prostu ograniczeni.

Zapewne starsi użytkownicy wiedzą jaka była batalia żeby regumin był forum :O A co gorsze! :O Cenzura! xD Słowo to słowo, i nie ma złego słowa, to są tylko inne określenia innych rzeczy czy czynności.

Pozdrawiam i dzięki za pomysł Margarycie :D

Margaryta - 2012-01-20 18:56:47

Bardzo dziękuje za odpowiedz na moją prośbę :) Czyli mam rozumieć że nie należy w żaden sposób się obawiać przebudzenia jako np reinkarnacji w nas samych ukrytego Boga/Bogini? A jeżeli tak to czy owy Bóg/Bogini może przejąc nad nami całkowitą kontrole, nie dając dojścia do głosu naszemu Ja?

Olimpia - 2012-01-20 19:48:57

Nie! Absolutnie :D A jeśli chodzi Ci o Bogini i Boga z Wicca, to oni Ci nic nie zrobią :D Są miłością, kochają i wspierają ^^

Margaryta - 2012-02-03 17:42:12

http://www.youtube.com/watch?v=K4TDXPJOJqg&feature=fvsr
Polecam obejrzeć. Naprawdę może dużo uświadomić i otworzyć nas :)

Custodis - 2012-02-03 18:51:32

Olimpia, trafne spostrzeżenia :)
Myślę, że każdy kto zabrał się za praktykowanie magii przeszedł takie właśnie otrząśnięcie się ze świadomości masowej i sporej ilości dogmatów :)

Olimpia - 2012-02-07 13:09:38

Każdy kto zabrał się za magię, czyli każdy z was przeszedł ten rytuał w połowie.

Margaryta - 2012-02-07 19:50:15

W połowie a jeszcze jest druga połowa jaka wpływa i zmienia całkowicie nasze życie...


To jest coś, czego nie każdy może doświadczy i nie zawsze od razu. Są metody małymi kroczkami lub chyba że masz szczęście to jednorazowa wizja uświadomi Ci wszystko. Ale warto się przebudzić i przestać być marionetką w pustym świecie aspiracji innych ludzi....

Ether - 2012-02-14 23:12:36

Ale powrót do dzieciństwa może naprawę bardzo pomóc w przebudzeniu.
Możesz sobie wtedy przypomnieć wszystkie wpajane Ci schematy i przemyśleć je samodzielnie.
Oczywiście niektóre mogą być słuszne, ale ważne jest, żebyś to Ty się nad nimi zastanowił samodzielnie! Nie można wierzyć w coś "bo tak mówią inni" musisz się zastanowić nad każdym schematem jaki został Ci wpojony.

A co do krytyki i niedocenienia.
Ktoś Ci mówi "ja bym to zrobił lepiej" i wtedy możesz pomyśleć
- "rzeczywiście on to umie lepiej... jestem do niczego"
albo
- "potrenuję i będę lepszy, ale jak na razie to i tak mi wychodzi nieźle".
Jak w podobnej sytuacji myślisz?
Jeśli coś na podobieństwo pierwszego cytatu to trochę jesteś marionetką, a jeśli podobnie do drugiego to jesteś na właściwej drodze :D

www.hotels-world.pl Hotels Conca dei Marini