Olimpia - 2012-04-30 12:16:35 |
Nastepuje niedziela, jestes nieletni i nie chcesz dostac szlabanu z nieziemskim opieprzem wiec musisz isc do kosciola bo tak mamusia i tatus kaza, co? Trzeba udawac dla swojego wlasnego dobra. A jesli jestes katolikiem i z checia chodzisz do kosciola ale masz obawy, ze kazanie które wyglosi Twój kochany ksiadz Staszek Wróblekowski bedzie nudne?
Ostatnio znalazlam gdzies zajebista recepte na to i zapisalam sobie w Ksiedze Cieni. Oto ona:
Wlózcie do ksiazeczki od nabozenstwa hyzopa, rozmaryn, szalwie, lawende oraz wrotycz.
I recepta gotowa, kazanie nie bedzie nudne! :D
|
banan - 2012-05-02 17:52:17 |
co wtedy się stanie?
|
piotrpak - 2012-05-02 20:20:10 |
nie mam pojecia co olimpia ma na mysli, ale znam alternatywne sposoby, jeszcze z dziecinstwa.
Na chorze zwykle nie ma wielu osob i tam w koncie mozna zawsze pogadac, u mnie czesto z choru wydobywaly sie dziwne odglosy kiedy to jeszcze musialem chodzic... dlatego pozniej nie wolno bylo chodzic na chor... ale wtedy przestalem chodzic bo juz po bierzmowaniu :P
Ogolnie dobrze jest sobie zalatwic towarzystwo, przed kosciolem tez dobrze jest pogadac ale to raczej w swieta jak duzo ludu jest.
Zasada jest taka... stoj tam gdzie sie w oczy ksiedzu nie bedziesz zucac i przeszkadac innym w suchaniu ksiedza jesli sluchaja... zdala od starych babek zdecydowanie... dziadki maja raczej obojetne ale raczej tez moga zwrocic uwage.
kolejna alernatywa to gry na komorkach.
A jak ktos musi siedziec przy rodzicach bo tak czesto bywa to ciezka sprawa, pozostaje tylko zajac sie myslami.
|
Olimpia - 2012-05-02 20:47:08 |
Po prostu nie będzie nudno i tyle. xD
|
konidziu - 2012-05-03 20:23:42 |
Heh który mądry wykorzysta ten czas owocnie a mianowicie wykorzysta ten czas do wykonania w skrycie drobnego rytuału w którym np. anioły mogły by mu pomóc a więc po co gadać czy bez owocnie marnować czas.
|
Olimpia - 2012-05-03 22:57:09 |
No ale początkujący na ogół nie potrafią zrobić Ci ryta bez ściągawki. Napisałam to z myślą o nich. :)
|
konidziu - 2012-05-06 11:19:44 |
A no chyba że tak.
|